"Jest rok 1958. Beztroski siedemnastolatek, Landon Carter, rozpoczyna nauke w ostatniej klasie szkoly sredniej w Beaufort w Kalifornie Polnocnej. Jego ojciec kongresman pragnie, by syn zrobil kariere - tymczasem Landon, podobnie jak reszta klasy, nie zaczal jeszcze zastanawiac sie, co zrobic z doroslym zyciem. Jednie Jamie Sullivan, cicha spokojna dziewczyna opiekujaca sie owdowialym ojcem, pastorem, jest inna. Nie rozstaje sie z Biblia, nie chodzi na prywatki, a dzien bez dobrego uczynku uwaza za stracony. Tymczasem zbliza sie dobroczynny bal. Nie majac akurat dziewczyny Landon w odruchu desperacji zaprasza Jamie, na ktora nikt dotad nie zwrocil uwagi. Znajomosc nie konczy sie na balu. Wykpiwany przez kolegow chlopak poczatkowo unika Jamie, wkrotce jednak ich kontakty przeradzaja sie w przyjazn, a potem gleboka milosc. London odkrywa prawdziwy sens zycia - nature piekna, radosc, jaka sprawia pomaganie innym, bol po utracie najblizszej osoby".