Na ksiazke Marii Iwaszkiewicz pt. "Portrety" sklada sie sto barwnych gawed o ludziach, ktorzy wyraznie zaznaczyli swoja obecnosc w zyciu autorki oraz odegrali wazna role w historii polskiej kultury. Mocno podeszly wiek pani Marii (ponad 90 lat) sprawil, ze nie byla juz w stanie zapisywac swoich wspomnien, mogla je tylko opowiadac. Wysluchala tych wspomnien, a potem je spisala Agnieszka Papieska, edytorka "Dziennikow" Jaroslawa Iwaszkiewicza, ktora sprawdzila opowiesci Marii Iwaszkiewicz pod wzgledem merytorycznym i nadala im ostateczny ksztalt stylistyczny oraz kompozycyjny, zatwierdzony przez Marie Iwaszkiewicz. Uplyw czasu pokazal, ze to byl ostatni moment na utrwalenie bezcennych zasobow pamieci Marii Iwaszkiewicz, ktora zmarla w marcu 2019 roku.