Stanislaw Mackiewicz zyl, jak i pisal - bez ogladania sie na zmienne polityczne koniunktury i spoleczne konwenanse.
Ciag korespondencji, glownie dotad niepublikowanej, odslania znanego ze swej bezkompromisowosci pisarza i publicyste od strony prywatnej: pomiedzy glodem a wystawnym ucztowaniem, choroba a erotycznym rozpasaniem, potepieniem a slawa. Autor bestsellerowych zyciorysow Dostojewskiego i Stanislawa Augusta Poniatowskiego ostrze piora kieruje tym razem ku sobie, z godna podziwu szczeroscia, na biezaco zdajac sprawe z nadziei i rozczarowan, jakie towarzyszyly mu w powojennym srodowisku emigracyjnym Londynu, a po powrocie - w naznaczonej gomulkowska ,,stabilizacja" Warszawie. Calosc dopelnia wybor fotografii autorstwa Mackiewicza, pokazujacy jego artystyczne proby i wrazliwosc na wizualna strone rzeczywistosci.