"Zaledwie 37 mil na poludnie otwieraja sie wrota do innego swiata. Meksykanska Tijuana liczaca ponad milion mieszkancow wyrobila sobie, niestety, zasluzona opinie miasta zbrodni. Toczaca sie tam wojna gangow narkotykowych zaopatrujacych Stany Zjednoczone w ziola zbiera krwawe zniwo - srednio 1000 zabitych rocznie. W sasiednim San Diego panuje spokoj, jakby dla zrownowazenia niegrzecznej Tijuany - pieklo wszak nie moze istniec bez nieba i na odwrot. To dowodzi, jak roznie moze wygladac zycie na tak niewielkim obszarze" - San Diego - Miedzy niebem i pieklem