MANEKIN W PENIUARZE Moda w II RP

Na targach ,,Mlodosc - wdziek - uroda" stowarzyszenie kosmetyczek demonstruje ,,wzorowy gabinet kosmetyczny". Maja Berezowska rysuje projekty kreacji, ktore powstana z polskich materialow. Zula Pogorzelska przybywa na bal gwiazd w rozowej krynolinie, Vera Bobrowska w sukni-haleczce, a Ina Benita cala w kwiatach. U Hersego pokazy mody odbywaja sie cztery razy w roku.

Manekin w peniuarze to pelna smakowitego szczegolu wyprawa w przeszlosc i barwna opowiesc o tym, skad czerpano pomysly i na ile oryginalna byla polska moda w miedzywojniu. Autorka odkrywa, kto ksztaltowal styl owczesnych gwiazd oraz jak trendy z wybiegow i zurnali mialy sie do tego, co nosili obywatele II RP. Przywoluje nazwiska - dzis czesto juz zapomniane - osob, od ktorych zalezalo, co noszono w danym sezonie, ale tez jak wygladaly wnetrza i styl zycia. To w tym krotkim czasie miedzy dwiema wielkimi wojnami pojawily sie zupelnie nowe fasony ubran, a takze nowatorskie podejscie do prasy i reklamy. To rowniez wowczas dostrzezono wage aktywnosci fizycznej, zdrowego zywienia i pielegnacji. Czy zatem naprawde nie bylo polskiej mody w dwudziestoleciu i rodzima branze stac bylo wylacznie na kopiowanie Paryza?